Cześć. :)
Ostatnio przygotowywałam kilka przekąsek na rodzinny weekend. :) Lubię mieć wszystko przygotowane tak jak np. do sałatki: najpierw myję, obieram, kroję itd. wszystkie potrzebne składniki i dopiero je mieszam. :) Kiedy kroiłam cebulę i miałam ją przechować przez pewien czas... przypomniała mi się pewna złota rada którą razem z W. usłyszałyśmy na praktykach od naszego szefa. :)
Chcecie wiedzieć co to za ważna rada? KLIK! "Czytaj więcej". :)
Więc tak:
Jak to cebula parzy?
Otóż... :D NIE WOLNO obranej/pokrojonej cebuli zamykać w pudełku czy wsadzać do miski i zakrywać folią lub trzymać ją gdziekolwiek indziej, tam gdzie nie ma dostępu powietrza.
Cebula, kiedy odetnie jej się dopływ powietrza wydziela bardzo szkodliwe dla człowieka substancje. Nie znam się na tych wszystkich nazwach niestety więc piszę to mało profesjonalnie. ;)
Cebula, kiedy odetnie jej się dopływ powietrza wydziela bardzo szkodliwe dla człowieka substancje. Nie znam się na tych wszystkich nazwach niestety więc piszę to mało profesjonalnie. ;)
Jeśli położylibyśmy kawałek cebuli na naszej ręce, owinęli ją folią tak aby nie miała powietrza, to po pewnym czasie zacznie wydzielać te szkodliwe substancje które poparzą nam skórę! ;o
Na prawdę tak jest więc pamiętajcie! Cebula musi oddychać! :D
Serdecznie pozdrawiam.
/A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie Wam dziękuję za komentarze. :)
Każdy jest dla mnie bardzo ważny.:) Odwiedzam wszystkich komentujących. :)
Na pytania odpowiadam pod Twoim komentarzem. :)
Jeśli dodasz mnie do obserwowanych będę się bardzo cieszyć i chętnie się odwdzięczę. :)