PLAYBOY!! ;D

Hej! :)

Dzisiejszy wpis będzie o żelach pod prysznic "PLAYBOY" :) Podczas poszukiwań żelów i innych dupreli na wyjazd natknęłyśmy się na coś co chyba każda kobieta lubi czyli PRZECENA! :) Żele były w cenie ok 8 zł, więc grzech nie wypróbować. Ja wybrałam " Sensual & Musky " natomiast A. "Glam & Rich" . Jeśli chcecie się dowiedzieć co myślimy na ich temat zapraszam do kliknięcia  CZYTAJ WIĘCEJ :)

Sensual&Musky wybrałam, ponieważ miałam już mgiełkę o tym zapachu która bardzo przypadła mi do gustu (A. niestety nie, za każdym razem gdy tylko się nią popsikałam miała ochotę mnie zabić :( ) . Zapach jest bardzo intensywny i słodki, niestety po kąpieli nie jest już tak bardzo wyczuwalny, jednak na skórze utrzymuje się dość długo . Bardzo dobrze się pieni i jest wydajny, nie zauważyłam też by przesuszał moją skórę. Ogólnie jestem na Tak! :) Jednak wydaje mi się , że znajdziemy lepsze jakościowo i zapachowo żele w niższej cenie :)

Glam&Rich żel z kolei też pięknie pachnie ale nieco delikatniej więc jeśli nie lubicie ciężkich zapachów bądź macie problemy z bólami głowy ( tak, zdecydowanie to jest powód przez który ma ochotę mnie zabić , gdy tylko wyczuje mgiełkę w tym zapachu /W.), to ten wydaje mi się odpowiedni. Zapach utrzymuje się dość długo na skórze ale nie 'promieniujemy' nim na kilometr. ;) Jest delikatny i słodki.

/W.