Jak dbać o kolczyka w języku? :)

Witam witam. :D

Dzisiejszy post krótki i na temat. :)

Jakiś czas temu wraz z Kasią przebiłyśmy sobie języki. :) Zawsze marzyłam o takim piercingu więc owe marzenie się spełniło.

Gdzie najlepiej przebić język?

Jak wiadomo, najlepiej iść do studia piercingu a nie do kosmetyczki, ponieważ to piercerka się takimi sprawami zajmuje profesjonalnie. :)

Warto popytać znajomych gdzie robili kolczyki i czy któreś studio nam polecą. 

Czy przekłucie języka boli?

Myślę, że każdy odczuwa to inaczej. Mnie nie bolało wcale samo przebicie- później już tak i to bardzo.

Na początku piercerka kazała mi wypłukać buzię takim preparacikiem, następnie zaznaczyła kropkę na języku i OBOWIĄZKOWO w rękawiczkach, jednorazówkami, sterylnymi 'narzędziami' zabrała się do przebijania.

Najpierw męczyła się ze mną bo cofałam język. :D Ale w końcu raz, dwa i już było po kłopocie. Poleciało odrobinę krwi. Znów wypłukałam buzię i na tym skończyła się wizyta w studiu. :)

Jak dbać o kolczyk? 

Po 1 kolczyk wiadomo - stal chirurgiczna (taki własnie miała moja piercerka).

JEDZENIE I WSZYSTKO INNE CO W JAMIE USTNEJ NIE POWINNO BYĆ:
-Unikamy alkoholu i nasienia (serio :-) ).
-Nie jemy gorących ani ostrych potraw.
-Nie spożywamy białka zwłaszcza w postaci serków, jogurtów itp bo zostawiają osad na języku.
-Nie palimy!
-Staramy się nie wprowadzać do ust przedmiotów które mogą przenosić bakterie.
-Unikamy płynów do płukania jamy ustnej ponieważ mogą podrażnić język.
-Staramy się nie bawić kolczykiem. (Choć przez pierwsze dni jest to mało możliwe :P. )

CZEGO NALEŻY SIĘ SPODZIEWAĆ:

-Język mocno spuchnie i opuchlizna będzie się utrzymywać nawet do 7 dni.
-Ciężko będzie jeść, gryźć i połykać.
-Normalne jest również delikatne seplenienie.
-Język będzie bolał nawet BARDZO.
-Pojawi się lekki jasny nalot na języku. Im mniej go będzie tym bardziej proces gojenia zbliża się ku końcowi.

CO NALEŻY JESZCZE ROBIĆ:

-Płukać język po każdym posiłku naparem z rumianku lub lnu - powinien być chłodny.
-Pilnować aby kuleczki były dokręcone żeby zapobiec 'zagubieniu' kolczyka.
-Przez okres gojenia się języka, śpimy z głową ułożoną wysoko gdyż podczas snu język się cofa. Pozwala to też na zmniejszenie obrzęku który powstaje podczas snu. (Ja zawsze rano miałam najbardziej spuchnięty język i wtedy bolał okropnie!)
-Po zagojeniu języka należy zmienić kolczyk na taki który ma mniejszą sztangę. Najlepiej zrobić to po 2 tygodniach. Jeśli zrobimy to wcześniej może nam się zlepić ten kanalik i klapa. :) Jeśli się boicie, idźcie do piercerki i poproście o zmienienie kolczyka.
-Nieprawdą jest, że nie wolno wtedy mówić i trzeba oszczędzać język. Trzeba normalnie używać języka jak co dzień i już. Nie wymyślać. ! :D

Mam nadzieję, że nie zapomniałam o niczym. :)
Ale zawsze możecie zapytać w komentarzach. :)

Pomimo kilku dni męczarni uważam, ze warto było i jestem zadowolona z mojej Perełki. <3 :)

A Wy? - Macie jakieś kolczyki lub chcielibyście mieć? :):):)



PS. Zostawiajcie w komentarzach adresy swoich blogów, będzie mi łatwiej i szybciej do Was trafić. :)

/Karolina.