Dzisiaj kolejny pyszny wpis. :D
Kilka dni temu zrobiłam z mamą trochę inne placki ziemniaczane.
Pomysł podsunęła nam koleżanka mojej mamy.
Stwierdziłyśmy, że można spróbować zrobić trochę inne placki i powiem szczerze, że to było PYCHA!
Po przepis zapraszam w "czytaj więcej".
Do zrobienia placuszków potrzebujemy:
- ok. 1 kg. ziemniaków
- 1 marchewkę
- 1 pęczek natki pietruszki
- przyprawę do ziemniaków
- jajko
- vegetę
- sól i pieprz
- olej
KROK 1:
Ścieramy na tarce marchewkę i szatkujemy drobno pietruszkę.
KROK 2:
Ziemniaki ścieramy na tarce lub miksujemy w blenderze. Obojętne. :)
KROK 3:
Dodajemy do ziemniaków sól, pieprz, jajko, vegetę i przyprawę do ziemniaków. Mieszamy.
KROK 4:
Wsypujemy marchewkę i pietruszkę. (Ja dodałam jeszcze trochę tartego, żółtego sera.)
KROK 5:
Całość dokładnie mieszamy. Jeśli masa będzie baardzo rzadka można dodać trochę mąki.
KROK 6:
Na mocno rozgrzanym oleju smażymy nasze placuszki.
Najlepiej jeśli one będą małe a grubsze - wtedy łatwiej się je obraca na drugą stronę.
KROK 7:
Tak usmażone placuszki możemy polać kwaśną śmietaną i gotowe.
PS. Ja placki po usmażeniu wyciągam najpierw na talerz okryty ręcznikiem papierowym żeby "oddać" mu trochę tłuszczu. :)
Smacznego! :))
/Karolina.
PS. Zostawiajcie w komentarzach adresy swoich blogów, będzie mi łatwiej i szybciej do Was trafić. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie Wam dziękuję za komentarze. :)
Każdy jest dla mnie bardzo ważny.:) Odwiedzam wszystkich komentujących. :)
Na pytania odpowiadam pod Twoim komentarzem. :)
Jeśli dodasz mnie do obserwowanych będę się bardzo cieszyć i chętnie się odwdzięczę. :)